W dniach 25.07.2011 r. – 31.07.2011 r. w Wapiennym odbył się letni obóz karate.
W obozie uczestniczyło 50 dzieci i młodzieży z Nowego Sącza, Nowego Targu, Debowca i Gorlic.
Kierownikiem obozu był shihan Andrzej Krawontka – trener I klasy karate, głównym instruktorem sensei Ewa Pawlikowska III DAN (trzykrotna Mistrzyni Świata, 7-krotna Mistrzyni Europy i 13-krotna Mistrzyni Polski), oraz sensei Stanisław Kimkiewicz III DAN i Franciszek Kolasa I DAN.
Pomimo niesprzyjającej pogody uczestnicy obozu nie mogli narzekać na nudy. Codziennie rano lekki rozruch prowadzony na przemian przez Franciszka Kolasę lub Ewę Pawlikowską, przed południem trening kihon, kata Kumite po południu w trening terenie poprzedzony biegiem (bez względu na pogodę). W czasie wolnym kąpiele w basenie, rozgrywki w bilarda, siatkówkę, piłkę nożną oraz konkurs plastyczny. Uczestnicy obozu mieli wykład na temat bezpieczeństwa dzieci i młodzieży, poprowadzony przez Policjanta KPP Gorlice.
Zorganizowana została również wycieczka do „diabelskiego kciuka” – bardzo ciekawy szlak turystyczny – podczas której, trzeba było pokonać potok przecinający szlak.
W przeddzień zakończenia obozu odbyły się turniej karate w konkurencjach kata i Kumite. Najlepiej wypadli :
- Kacper Kowalski, który w kata zajął 1 miejsce , a w kumite uplasował się na 4 miejscu,
- Wojciech Domalik, który zajął 3 miejsce w Kumite,
- Mokracki Kamil, który w kata zajął 4 miejsce na 26 startujących
Sobotni wieczór zakończył się „sayonara” – pożegnanie podczas , którego 23 uczestników obozu przeszło chrzest na „Samuraja” – Chrzest dotyczy osób, które po raz pierwszy biorą udział w obozie karate.
Główną konkurencją obozową był „KIERAT” tj. bieg z pokonywaniem przeszkód na czas w tym: przeprawa przez tunel, pokonywanie rowu, przejście przez wysoką przeszkodę, przepłynięcie basenu, wspinanie po linie na drzewo i bieg z dociążeniem - a pogoda nie szczędziła dodatkowych wrażeń). Zawodnicy prezentowali różne techniki pokonywania toru. W biegu wzięli udział tylko chętni „wojownicy” : Karolina Gucwa, która zjeża 1 miejsce wśród dziewcząt, Marcin Gucwa – zakończył bieg z 7 czasem, Antonii Bartoszko odważył się wystartować z grupy najmłodszych (wystartowało tylko 4) – wielkie brawa dla odważnych.
W obozie uczestniczyło 50 dzieci i młodzieży z Nowego Sącza, Nowego Targu, Debowca i Gorlic.
Kierownikiem obozu był shihan Andrzej Krawontka – trener I klasy karate, głównym instruktorem sensei Ewa Pawlikowska III DAN (trzykrotna Mistrzyni Świata, 7-krotna Mistrzyni Europy i 13-krotna Mistrzyni Polski), oraz sensei Stanisław Kimkiewicz III DAN i Franciszek Kolasa I DAN.
Pomimo niesprzyjającej pogody uczestnicy obozu nie mogli narzekać na nudy. Codziennie rano lekki rozruch prowadzony na przemian przez Franciszka Kolasę lub Ewę Pawlikowską, przed południem trening kihon, kata Kumite po południu w trening terenie poprzedzony biegiem (bez względu na pogodę). W czasie wolnym kąpiele w basenie, rozgrywki w bilarda, siatkówkę, piłkę nożną oraz konkurs plastyczny. Uczestnicy obozu mieli wykład na temat bezpieczeństwa dzieci i młodzieży, poprowadzony przez Policjanta KPP Gorlice.
Zorganizowana została również wycieczka do „diabelskiego kciuka” – bardzo ciekawy szlak turystyczny – podczas której, trzeba było pokonać potok przecinający szlak.
W przeddzień zakończenia obozu odbyły się turniej karate w konkurencjach kata i Kumite. Najlepiej wypadli :
- Kacper Kowalski, który w kata zajął 1 miejsce , a w kumite uplasował się na 4 miejscu,
- Wojciech Domalik, który zajął 3 miejsce w Kumite,
- Mokracki Kamil, który w kata zajął 4 miejsce na 26 startujących
Sobotni wieczór zakończył się „sayonara” – pożegnanie podczas , którego 23 uczestników obozu przeszło chrzest na „Samuraja” – Chrzest dotyczy osób, które po raz pierwszy biorą udział w obozie karate.
Główną konkurencją obozową był „KIERAT” tj. bieg z pokonywaniem przeszkód na czas w tym: przeprawa przez tunel, pokonywanie rowu, przejście przez wysoką przeszkodę, przepłynięcie basenu, wspinanie po linie na drzewo i bieg z dociążeniem - a pogoda nie szczędziła dodatkowych wrażeń). Zawodnicy prezentowali różne techniki pokonywania toru. W biegu wzięli udział tylko chętni „wojownicy” : Karolina Gucwa, która zjeża 1 miejsce wśród dziewcząt, Marcin Gucwa – zakończył bieg z 7 czasem, Antonii Bartoszko odważył się wystartować z grupy najmłodszych (wystartowało tylko 4) – wielkie brawa dla odważnych.
